Zwykły dzień i budyń
Kolejny śnieżny dzień stycznia, kolejne dość śpieszne popołudnie, ta sama pani w sklepie. Myśli uciekają do "Sklepów cynamonowych " Schulza i cynamonowych, zwijanych bułeczek. Do pięknych puchatych pączków, do dobrej muzyki i i ciep…
Dalej